Dlaczego w języku niemieckim rzeczowniki zapisuje się wielką literą?

Każdy język ma pewne, charakterystyczne tylko dla niego zasady, których podczas kursów językowych po prostu trzeba się nauczyć. Najczęściej są one zakorzenione głęboko w historii języka i nie zastanawiamy się, skąd się wzięły. Trudno by było zresztą dotrzeć do ich źródeł bez gruntownej znajomości etymologii i procesów lingwistycznych.


Udaje się to jedynie językoznawcom, którzy obierają to za cel swojej pracy badawczej. Tworzą więc własne teorie na podstawie analizy dostępnych materiałów i przedstawiają nam spostrzeżenia, mające duży stopień prawdopodobieństwa. Nigdy jednak nie zyskają całkowitej pewności co do przyczyn badanych zjawisk, a formułowane przez nich wnioski należy traktować jedynie jako hipotezę. Tak też jest w przypadku języka niemieckiego, w którym rzeczowniki zapisuje się wielką literą. Przyjrzyjmy się zatem teorii wyjaśniającej przyczyny takiego stanu rzeczy.

Pierwsze niemieckie wyrazy pisana wielką literą pojawiły się już w okresie średniowiecza i jak się łatwo domyślić dotyczyły pojęć o podniosłym wydźwięku, głównie mających znaczenie religijne, co miało na celu ich wyróżnienie. Stopniowo zaczęto stosować tę regułę dla podkreślenia ważności innych słów, a rozszerzenie pisowni wielką literą na inne rzeczowniki następowało stopniowo i w XVI wieku było już dość powszechne. Zasada ta została ostatecznie ustanowiona w wieku XVII, budząc sprzeciw wielu Niemców, w tym chociażby braci Grimm. Na nic się to jednak zdało i do dzisiaj ucząc się języka niemieckiego, musimy pamiętać o pisowni rzeczowników wielką literą. I może nie jest to wcale takie złe, ponieważ jak wskazują niektóre badania, użycie w tekście dużej litery powoduje, że szybciej się go czyta. Być może będzie to ułatwieniem podczas czytania tekstów w języku, co ułatwi proces zapamiętywania, a tym samym sprawi, że szybciej nauczymy się języka.